Nie bali się powiedzieć NIE. Dlatego zostali zmuszeni do pożegnania się z wojskiem, albo na znak protestu odeszli sami. Najwyżsi dowódcy polskiej armii w szczerej rozmowie o naciskach, niszczeniu ludzi i rozbrajaniu polskiego wojska i błędach Antoniego Macierewicza. Dlaczego Obrona Terytorialna zagraża polskiej armii, tłumaczy były dowódca generalny generał Mirosław Różański. O tym, jak w cztery godziny straciliśmy całe polskie lotnictwo, opowiada były inspektor Sił Powietrznych generał Tomasz Drewniak. Dlaczego polscy piloci nie będą latać caracalami, wyjaśnia odpowiedzialny do niedawna za zakupy dla wojska generał Adam Duda. A były szef Sztabu Generalnego czterogwiazdkowy generał Mieczysław Cieniuch wyznaje, dlaczego drugi raz nie poszedłby do wojska, choć akurat on odszedł z niego sam i to z honorami. Po raz pierwszy w historii polskiej armii grupa najwyższych oficerów zdecydowała się mówić bez cenzury.
UWAGI:
Na okładce: Niewygodna prawda o polskiej armii.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W kwietniu 2004 roku w środkowym Iraku, w świętym mieście Karbala polscy żołnierze stoczyli krwawą bitwę z radykalnymi bojownikami Muktady as-Sadra. Otoczeni przez wrogów, w nieprzyjaznym mieście, przez kilka dni bez wsparcia z powietrza bronili dwupiętrowego budynku City Hall. Rebelianci mieli wielokrotną przewagę liczebną. Co chwila ponawiali szaleńcze ataki. Mieli moździerze, RPG, granatniki "Pallad" i diektariewy, których pociski potrafią przebić pancerz BRDM-a. Nie przejmowali się prawem wojennym i byli gotowi umrzeć za swoją sprawę. To historia dowódcy żołnierzy z City Hall. Relacja z pierwszej ręki, bez retuszu - opowieść o odwadze i okrucieństwach wojny.
UWAGI:
Na okł.: Opowieść dowódcy o największej bitwie z udziałem Polaków od czasów II wojny światowej. Bibliogr. s. 379-381.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Prawdziwe opowieści rodzin polskich żołnierzy. Dla nich wojna to codzienność."Rodzina. Jest dla mnie istotna. Żona wiedziała, czym się zajmuję, jeszcze zanim się pobraliśmy. Mogła wybrać krawca albo piekarza, a wybrała mnie. Wiem, że to, co osiągnąłem, wynika ze wsparcia i siły, jaką ona mi daje. Moja żona jest silną, mądrą kobieta".Sebastian, żołnierz od osiemnastu lat."Po powrocie z pierwszej misji Darek był jak surykatka. Nasłuchiwał, obserwował, wszystko było dla niego podejrzane. Któregoś dnia wybraliśmy się do banku. Załatwialiśmy zwykłe codzienności. Nagle coś stuknęło. Mój mąż momentalnie padł na ziemię. Ciągle był niespokojny. Mówił: Jak tu się ciężko żyje! Tam musiałem tylko przeżyć!".Marzena, żona Darka, od piętnastu lat na wojnie."Dziecko żołnierza nic nie poradzi na decyzje ojca. Jedyne, co można zrobić, to przyzwyczaić się do tego. Tak będzie najłatwiej. A rodzina? Po wyjeździe musi stać się samodzielna. Wiem jedno: jeśli żołnierz ma rodzinę, w której są dzieci w okresie dojrzewania, to taki wyjazd jest strzałem w kolano".Patryk, jego ojciec wyjechał na pierwszą misję, gdy chłopiec miał jedenaście lat.
UWAGI:
Na okładce: Autorka bestsellera Dziewczeta z Auschwitz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni